W minioną sobotę pracownicy Przystani bawili się na spotkaniu integracyjnym.
Zanim impreza zaczęła się na dobre, były krótkie podziękowania od kadry kierowniczej dla całej załogi i … naszych znakomitych wolontariuszy. Wspomniano także o planach rozwoju spółdzielni, szczególnie naszego najmłodszego dziecka ONiT-u.
Ponieważ w powietrzu unosił się zapach frykasów z grilla, oficjalne przemówienia trwały krótko. Czym prędzej zajęliśmy się smaczniejszą częścią spotkania. Wspólne, radosne biesiadowanie i tańce, trwały do późnego wieczora.
Wszystkim dziękujemy za przybycie. Szczególne podziękowania kierujemy do tych, którzy pomogli w organizacji spotkania, zwiastującego zbliżający się, smutny koniec lata.