„Młodość karmi się snami, starość – wspomnieniami”
(Przysłowie hebrajskie)
Krople deszczu miarowo uderzały o szybę. Przymykam powoli oczy, wzdycham. Jestem taki zmęczony. Prawą ręką sięgam pod poduszkę wyjmując album ze zdjęciami. Mój Boże… minęło tyle lat, a zdaje się, jakby tylko chwila. Z wyblakłej fotografii uśmiecha się do mnie młoda dziewczyna – dwa warkocze, na ramieniu opaska z czerwonym krzyżem. Pamiętam Cię taką. Imponowałaś mi swoją wiedzą, zaangażowaniem i dbałością o drugiego człowieka. Rzeczywistość była trudna, codziennie ocieraliśmy się o śmierć. Wiedziałem, że jeśli dane będzie mi tę wojnę przeżyć, to resztę życia chcę spędzić z Tobą. Trwałaś przy moim boku przez wiele lat, dałaś mi dzieci, ciepło rodzinne. W trudnych chwilach zawsze mogłem na Tobie polegać. Kiedy zachorowałaś byłem obok Ciebie, gotowy nieść Ci pomoc. Zrobiłbym dla Ciebie wszystko, przecież wiesz. Patrzę z nostalgią na Twoje zdjęcie i czuję ogromny żal, że to życie tak szybko przeminęło. I tylko liczę na to, że gdzieś tam w niebiańskich przestworzach spotkam jeszcze mą sanitariuszkę sprzed lat …
Każdy z seniorów ma własny bagaż doświadczeń. Żyją poniekąd zawieszeni pomiędzy tym co było, a tym, co jest teraz. Pamięć o ważnych osobach w ich życiu wciąż jest żywa w ich wspomnieniach, które z czasem zacierają się, blakną.
Kaszubska Spółdzielnia Socjalna „Przystań” – pomagamy ocalić wspomnienia od zapomnienia.
Więcej: www.przystan-puck.pl