Sielski krajobraz: parterowy domek na końcu wsi, wokoło pola, łąki i las. Spokój, ale tylko pozorny. Znajduję Panią Anielę w jej pokoju, mocno roztrzęsioną. Oczy zaciśnięte, po policzkach spływają łzy. Usta bezgłośnie powtarzają modlitwę. Nie muszę pytać, co się stało – słyszę: krzyki, wyzwiska, wzajemne oskarżenia. Nie mówiąc nic siadam obok, ujmuję spracowaną dłoń, jestem. Wtedy Pani Aniela otwiera oczy, w których zamiast strachu, dostrzegam wdzięczność.
Trzeba wiele siły, żeby pogodzić się z trudną sytuacją i w niej trwać. Seniorzy bardzo przeżywają to, co się w ich środowisku dzieje. Potrzebują kogoś, kto o nic nie będzie pytał, tylko po prostu będzie. Kogoś, kto nie oceni, tylko wysłucha.
Kaszubska Spółdzielnia Socjalna „Przystań” – jesteśmy po to, by wesprzeć seniora w każdej sytuacji.
Więcej: www.przystan-puck.pl