W sobotę 27 maja na terenie naszego domu miało miejsce bardzo miłe wydarzenie. Tego dnia zorganizowaliśmy festyn, ze szczególną dedykacją dla naszych mam… a swoje kolejne urodziny obchodził nasz podopieczny, pan Konrad. Przybyli goście, nasi podopieczni i my sami, wszyscy bawili się doskonale.
Pogoda wymarzona, frekwencja spora, atmosfera przyjacielska, rodzinna. Tak pokrótce opisać można ten dzień. Do godziny 14.30 nasi goście wciąż się zmieniali. Jedni odchodzili, na ich miejsce pojawiali się nowi.
Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że było to spotkanie w gronie starych znajomych… a co się działo?
Załączone zdjęcia w skrócie to wydarzenie dokumentują.